Dwa potwory

mój przyjaciel nie ma nóg
nie wpuszczą go do kościoła
nie postawią kolejki
nikt nie wymieni mu bezpiecznika
nie wysłucha co myśli o świecie
nie polajkuje antenki

sam otwiera drzwi do domu
którego nie ma

sam je i sam śpi
pozuje jak aktor
ale to nie gra

bez paragrafu

łuki triumfalnie opadające z drzew w postaci listków były pierwsze
na długo przed Rzymianami
a potem przyszli projektanci okularów
i nakradli z natury

w życiu młyn

widoki

na przyszłość

pełne braku 

perspektyw

roz biórka w bia ły dzie ń

unive
rsam

"g
ro
chów"